Rolnicy mają bardzo dużo pracy. Choć prawdą jest, że przy dzisiejszych technologiach pracuje im się zdecydowanie lżej niż kiedyś. Jedną z takich pomocy są przenośniki ślimakowe i kubełkowe. Czym są? Czy to opłacalne maszyny dla rolników? O tym w artykule.
Przenośniki ślimakowe, czyli podajniki do zboża
Każdy lubi ułatwiać sobie pracę. Przenośniki ślimakowe to nie tylko możliwość zaoszczędzenia energii, ale też czasu. Sprawdzają się przede wszystkim u rolników i hodowców zwierząt. Jednak wykorzystują je także producenci i budowlańcy. Przenośniki te, znane również jako podajniki ślimakowe do zboża służą do transportu materiałów sypkich na wcześniej ustalone odległości, dzięki czemu przyspieszają czynności kiedyś wykonywane ręcznie. Do ich zalet należy na pewno wysoka wydajność przy jednoczesnym niewielkim zapotrzebowaniu mocy. Dzięki temu możliwe jest sprawne wykonywanie codziennych obowiązków beż zbędnych kosztów. Do czego dokładnie wykorzystuje się te przenośniki?
- Napełniania silosów oraz worków;
- Podawania gotowej paszy z mieszalnika;
- Przenoszenia paszy ze śrutownika lub z gnojownika;
- Załadunku lub rozładunki ziarna;
- Załadunku rozsiewczego oraz siewników będących na polu.
Czy przenośniki kubełkowe są tym samym?
Przenośniki kubełkowe różnią się przede wszystkim branżą w jakiej są wykorzystywany. Tu głównie chodzi przemysł. Są one urządzeniami do bliskiego transportu sypkich materiałów masowych takich jak: ziarna zbóż, cukier, kruszywa i tym podobne. Najczęściej za ich pomocą napełnia się silosy i zbiorniki. Mówiąc prościej, to właśnie dzięki nim możliwe jest przenoszenie materiałów sypkich na inny poziom. Umożliwiają transport materiału na duże wysokości. Charakteryzują się:
- małą awaryjnością,
- bezpieczeństwem pracy,
- doskonałą szczelnością,
- wysoką wydajnością,
- niskimi kosztami eksploatacji.
Technika wciąż się rozwija. Przenośniki wszelkiego rodzaju stało się popularne kilkadziesiąt lat temu. Od pierwszego do dziś zmieniło się w nich praktycznie wszystko.